Spacer z kradzionymi telefonami
W dniu wczorajszym w ręce Policji z metra wpadło dwóch mężczyzn, którzy mieli powody aby ukrywać się przed organami ścigania. Ok. 14.30 funkcjonariusze wywiadu zatrzymali 32-letniego Pawła B., który posiadał przy sobie skradziony dwa dni wcześniej telefon komórkowy. Kilka minut później wpadł 25-letni Krzysztof G., który również posiadał kradziony telefon komórkowy. Zatrzymanym Pawłowi B. oraz Krzysztofowi G. grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.
Wczoraj ok. godz. 14.30 przed wejściem na stację metra „Centrum” wywiadowcy zauważyli nerwowo rozglądającego się mężczyznę, który nawet nie zdawał sobie sprawy, iż jest obserwowany przez policjantów. Po wylegitymowaniu i sprawdzeniu w policyjnej bazie danych posiadanego telefonu okazało się, iż mężczyzna miał powód do zdenerwowania. Telefon komórkowy który posiadał 32-latek był kradziony. Zatrzymany Paweł B. został doprowadzony do komisariatu metra. Fakt posiadania kradzionego telefonu tłumaczył tym, że zakupił go od nieznanego mężczyzny na terenie Warszawy za 100 zł. nie wiedząc iż jest kradziony.
Podobna sytuacja miała miejsce 5 minut później również przed wejściem na stację „Centrum” z Krzysztofem G. On również posiadał przy sobie kradziony telefon komórkowy. Policjantom tłumaczył iż zakupił telefon tydzień wcześniej od nieznanego mężczyzny za 50 zł. na jednym z warszawskich bazarów nie wiedząc, że pochodzi z kradzieży.
Teraz obaj mężczyźni odpowiedzą za posiadanie rzeczy pochodzących z przestepstwa. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 2.
/mk/