Wpadli, gdy pojawili się w metrze
W miniony weekend policjanci z metra ujawnili kolejne poszukiwane osoby w celu ustalenia pobytu do celów prawnych. Piotra M. poszukiwał sąd, Katarzynę P. i Piotra Sz. prokuratura.
Pomimo porannych piątkowych tłoków na stacji „Centrum” 38-letnia Katarzyna P. została zauważona przez policyjny patrol. Kobietę poszukiwała prokuratura rejonowa w Wałbrzychu.
O czujności metrowskich funkcjonariuszy przekonał się również 33-letni Piotr M. Po wylegitymowaniu na stacji „Ratusz Arsenał” okazało się, że jest on poszukiwany przez sąd rejonowy dla Warszawy Śródmieścia.
45-letni Piotr Sz. postanowił w sobotni wieczór oszczędzić sobie czas skacząc przez bramkę na stacji „Ratusz”. Zwrócił tym samym uwagę policjantów. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnej bazie wyszło na jaw, że jest on poszukiwany przez prokuraturę rejonową w Piasecznie.
Poszukiwane osoby po złożonych na piśmie zobowiązaniach do stawiennictwa w celu wyjaśnienia sprawy zostały zwolnienione.
mc