„Kibic” z kradzionym telefonem
Po piątkowym meczu z podziemnej kolejki korzystały tłumy kibiców. Wśród nich były też osoby, które zakłócały porządek publiczny. Przy jednej z takich osób policjanci z metra ujawnili telefon komórkowy pochodzący z kradzieży. Adam D. został zatrzymany.
Na stacji Pole Mokotowskie funkcjonariusze podjęli interwencję wobec mężczyzny, który głośno zachowując się zakłócał porządek. Funkcjonariusze sprawnie wyprowadzili go z kolejki i wylegitymowali. 19-letni Adam D. był pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, ze względu na to, że obowiązywał go zakaz stadionowy piątkowe widowisko sportowe oglądał w jednym z pubów, a do kibiców wracających z meczu dołączył w metrze.
Podczas wykonywania dalszych czynności policjanci sprawdzili również telefon, który posiadał przy sobie Adam D. Okazało się, że aparat, który ma przy sobie figuruje w policyjnej bazie jako kradziony.
Adam D. został zatrzymany. Okoliczności, w jakich wszedł w posiadanie kradzionego telefonu, wyjaśnią dochodzeniowcy.
ah.