Zatrzymani na stacji „Ratusz” i „Centrum”
Za sprawą policjantów z metra wczoraj dwóch mężczyzn musiało zmienić swoje plany. Poszukiwany Artur J. wpadł w ręce mundurowych w południe na stacji „Ratusz-Arsenał”, a tuż przed północą wywiadowcy zatrzymali Sebastiana P., który posiadał przy sobie heroinę.
32-letniego mężczyznę zatrzymali wczoraj policjanci z metra na stacji „Ratusz-Arsenał”. Artur J. zaledwie 3 dni figurował w policyjnej bazie jako osoba poszukiwana. Sąd rejonowy dla Warszawy-Woli wydał nakaz doprowadzenia go najbliższego aresztu lub zakładu karnego. Zatrzymany został przewieziony do aresztu przy ul. Rakowieckiej.
Dochodziła północ, gdy policyjni wywiadowcy z metra podjęli interwencję wobec mężczyzny zaczepiającego przechodniów na patio przy stacji „Centrum”. Podczas legitymowania 29-letni Sebastian P. bardzo się denerwował. Na pytanie funkcjonariuszy czy ma jakieś przedmioty, których posiadanie jest zabronione - odpowiedział twierdząco, i na dowód tego wyjął z kieszeni spodni zawiniątko z foli aluminiowej z zawartością brunatnego proszku. Oświadczył, że to jest heroina.
Sebastian P. został zatrzymany, a narkotyk zabezpieczony.
ah.