Zatrzymany z trefnym telefonem
Policjanci z metra zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który posiadał przy sobie telefon komórkowy zarejestrowany w policyjnej bazie jako kradziony. Aparat padł łupem złodzieja dwa miesiące temu. Niebawem wróci do prawowitego właściciela.
Podczas patrolowania stacji metra „Centrum” policjanci wylegitymowali Roberta O. i poprosili go o możliwość sprawdzenia telefonu komórkowego, który posiadał przy sobie. Jak się szybko okazało, z wynikiem pozytywnym – Nokia figurowała w bazie rzeczy utraconych. Kradzież tego aparatu została zgłoszona przez pokrzywdzonego w październiku br. Zatrzymany mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że kupił telefon od nieznajomego mężczyzny na jednym z warszawskich bazarów. Mógł jednak przypuszczać, że aparat jest trefny, gdyż jego cena była atrakcyjna, a sprzedający nie dał mu dokumentów telefonu ani nawet ładowarki do niego. Jak było naprawdę wyjaśnią dochodzeniowcy.
Telefon został zabezpieczony, a Robert O. zatrzymany. Za posiadanie rzeczy pochodzących z przestępstwa grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Rozboje, kradzieże i przywłaszczenia, których celem są aparaty telefoniczne mają miejsce na terenie całego kraju. Jeżeli już jednak dojdzie do przestępstwa prosimy o zgłaszanie tego faktu w jednostkach policji. To daje realne szanse na odzyskanie swojej własności.
/ah/