Był trzeźwy, ale prawo jazdy stracił.
Data publikacji 21.10.2009
Policjanci z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego podczas patrolowania centrum Warszawy, usłyszeli podejrzane piski opon oraz natarczywy dźwięk klaksonów. Po chwili sami już zauważyli jak Al. Jerozolimskimi z dużą prędkością porusza się Citroen C2. Jednak zatrzymanie go okazało się nie lada wyzwaniem…
Kierowca Citroena pomimo dużej prędkości, przejeżdżał skrzyżowania przy czerwonym świetle, nie używał przy zmianie pasów ruchu kierunkowskazów, swą brawurową jazdą zmuszał innych kierowców do gwałtownego hamowania, kilkakrotnie omal nie powodując kolizji bądź wypadku.
Policyjny radiowóz cały czas ścigał pirata drogowego, jednak rozsądek nie pozwalał policjantom powtarzać manewrów, jakie wykonywał bezmyślny kierowca. Lawirowanie między pojazdami zakończyło się na ul. Grzybowskiej, kierującym okazał się 22-letni Jan S.
Największym zdziwieniem dla policjantów był fakt, że po badaniu na zawartość alkoholu w organizmie okazało się, iż kierowca jest trzeźwy, natomiast jego zachowanie wskazywało na zaburzenia świadomości. Funkcjonariusze nie dali za wygraną, udano się na szczegółowe badania do szpitala. Wynik był jednoznaczny młody kierowca prowadził pojazd pod wpływem środków odurzających, w tym przypadku kokainy.
Dalszą część wieczoru zatrzymany spędził w policyjnym areszcie, sprawę prowadzi śródmiejska komenda.