Wpadli w restauracji na Krakowskim Przedmieściu.
Policjanci z sekcji wyspecjalizowanej do zwalczania przestępczości kieszonkowej, zatrzymali dwóch obywateli Algierii trudniących się od dłuższego czasu okradaniem podróżnych w reprezentacyjnej części Warszawy.
Do kradzieży doszło w jednej z restauracji. Kieszonkowcy wykorzystali stary trik polegający na zajęciu sąsiedniego stolika zaraz przy swej ofierze. Jeden z mężczyzn swoja kurtkę powiesił na oparciu krzesła w taki sposób, że zakryła ona torebkę kobiety, która miała ja przewieszona na oparciu swojego krzesła. Następnie mężczyzna przełożył swoja rękę pod kurtką i wyjął z torebki portfel, przejrzał go, skradł pieniądze i odłożył portfel powrotem do torebki.
Kieszonkowcy zostali natychmiast zatrzymani przez stołecznych wywiadowców. Po rozpytaniu okazało się, że ofierze zginęło z portfela 400 zł. Zatrzymani mężczyźni przyznali się do kradzieży. Za powyższy czyn grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.