200 gramów amfetaminy
Data publikacji 19.06.2010
Był pasażerem daewoo matiza, w czasie kontroli drogowej, którą przeprowadzali stołeczni wywiadowcy cały czas kurczowo ściskał leżącą pod nogami reklamówkę. Był bardzo zdenerwowany. Funkcjonariusze szybko ustalili przyczyny dziwnego zachowania mężczyzny. Odpowiedź kryła się w foliowej siatce. 36-letni Grzegorz W. przewoził prawie 200 gramów amfetaminy. Funckjonariusze zatrzymali również obywatela Bułgarii, kóry posiadał przy sobie narkotyki i dwie kobiety, kótre dostarcały mu towar.
Zbliża się okres wakacyjny, a przez to wytężonej okres pracy dla policjantów. Funkcjonariusze stale sprawdzają miejsca w których mogą być rozprowadzane środki odurzające. Tak było i tym razem, Policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego komendy stołecznej zatrzymali do kontroli daewoo matiza, którym podróżowali dwaj mężczyźni.
Policjanci zwrócili uwagę na ten właśnie pojazd ze względu na dziwne i dość podejrzane zachowanie pasażera. Młody człowiek ciągle rozglądał się wokół siebie, nerwowo spoglądał na ulicę i na zegarek. W czasie interwencji kurczowo trzymał leżącą przed nim, pod nogami siatkę. Stróże prawa zadziałali błyskawicznie. Sprawdzili zawartość reklamówki i wówczas wszystko się wyjaśniło. Wywiadowcy wyciągnęli z siatki mniejszy woreczek, z niego papierową torebkę, w której był jeszcze jeden pakunek, a w nim biały proszek. Substancja została zabezpieczona, a 36-letni Grzegorz W. zatrzymany. Po przeprowadzeniu testów i zważeniu proszku okazało się, że jest to 196,2 grama amfetaminy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Pozostałe czynności przeprowadzili funkcjonariusze wydziałów kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego komendy przy ulicy Grenadierów. 36-latek odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator.
Uwagę policjantów z wydziału wywiadowczo- patrolowego zwrócił również mężczyzna, doskonale im znany, który miał już związek ze środowiskiem narkotykowym. Przeczucie i tym razem nie myliło policjantów. Przy Aladinie A. policjanci ujawnili zawiniątko z substancją koloru białego. Chwilę potem w rękach funkcjonariuszy były również dwie kobiety, które dostarczały towar 36-letniemu obywatelowi Bułgarii. W mieszkaniu 53-letniej Teresy W. policjanci znaleźli 14 zawiniątek z białym proszkiem. Cała trójka została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu.
eb/jw
