Aktualności - Archiwum - Komenda Stołeczna Policji

Skradli ciężki sprzęt hydrauliczny z jednej z posesji na Grochowie i szybko wywieźli do skupu złomu. Zgubiły ich ślady, które pozostawili na śniegu. 20-letnia Edyta O. i 23-letni Jerzy W. zostali zatrzymani przez patrol policji z Pragi Południe podczas kolejnego kursu w kierunku skupu. Za kradzież grozi im teraz do 5 lat więzienia.

Tylko kilku dni potrzebowali północnoprascy kryminalni, aby ustalić i zatrzymać sprawcę zniszczenia hondy civic. Straty oszacowano wtedy na 8.000 złotych. Sprawcą okazał się sąsiad 19–letni Piotr R. Dzisiaj usłyszy on zarzut niszczenia mienia. Grozi mu za to do pięciu lat pozbawienia wolności.

Na ponad 50 tysięcy złotych okradła jedną z południowopraskich szkół kobieta, która pełniła w placówce funkcję intendentki. 52-letnia oszustka fałszowała faktury na zakup mięsa i tym samym zamiast przeznaczać pieniądze na posiłki dla uczniów, lokowała je na własnym koncie. Kobieta została zatrzymana przez policjantów z sekcji zajmującej się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Alfredzie M. grozi teraz 8 lat więzienia.

Liście konopi ukrywał między kartkami książki. 15-letniego ucznia przyłapali policjanci z Pruszkowa. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił nastolatek palący papierosy. Podczas sprawdzania jego plecaka policjanci odkryli liście konopi. Konopie znaleziono też w jego mieszkaniu. Teraz za posiadanie narkotyków odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.

Z łupem uciekali przez balkon, kiedy wpadli w ręce policjantów z Bemowa. 23-letni Norbert I. i 22-letni Krzysztof B. wcześniej okradli mieszkanie, z którego zabrali dwa laptopy, biżuterię, komplet srebrnych łyżeczek i aparat fotograficzny. Mundurowi odzyskali część skradzionych przedmiotów. Złodziejom za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.

Piotr J. działał zawsze w podobny sposób - wylewnie witał się ze swoimi ofiarami na ulicy, po czym stwierdzał, że się pomylił. Wykorzystując zaskoczenie, dokonywał kradzieży i wyciągał z kieszeni pokrzywdzonych wartościowe przedmioty. Mężczyzna mu już na swoim koncie kilkanaście takich przestępstw. Tym razem 44-latkowi zostały przedstawione dwa zarzuty za kradzież i jeden za usiłowanie kradzieży.

Przez dwa lata poszukiwano go za rozbój. Został zatrzymany po tym, jak wrócił z Hiszpanii odwiedzić rodzinę. Jak zapewniał funkcjonariuszy z Pragi Południe, opuścił kraj, bo bał się o własne życie. Twierdził, że nie wiedział nic o jego poszukiwaniach.

17-letni Piotr Z. nie zdołał uciec przed policyjnym pościgiem, po tym jak ukradł 50 litrów oleju napędowego z ciężarówki zaparkowanej przy ulicy Florencji w Mińsku Mazowieckim. Policjanci z prewencji zatrzymali uciekiniera na ulicy Kolejowej. Mężczyźnie został przedstawiony zarzut popełnienia kradzieży z włamaniem. Piotr Z. dobrowolnie poddał się karze.

Agresję wyładowali na dwóch wiatach przystanków PKP. 27-letni Robert G. i 23-letni Marcin Z. dzięki reakcji jednego z przechodniów zostali zatrzymani przez policjantów z Komisariatu w Lesznowoli. Okazało się, że obaj byli pijani. Chuliganom za uszkodzenie mienia grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

26-letnia Joanna W. z Mokotowa po namowach matki zdecydowała się przedłożyć w banku sfałszowane dokumenty. Kobiety zostały zatrzymane na gorącym uczynku przez specjalistów zwalczających przestępczość gospodarczą mokotowskiej komendy, kiedy przyszły po gotówkę do placówki. Okazało się, że 49-letnia matka na swoim koncie ma już kilka pożyczek ze spłatą, których ma duże problemy.