Aktualności - Archiwum - Komenda Stołeczna Policji

W policyjnej Izbie Dziecka ostatnią noc spędził 16-latek z Grodziska. Nieletniego z porcją marihuany w dłoni zatrzymali wczoraj wieczorem grodziscy kryminalni. Policjanci wyjaśnią pochodzenie środków odurzających, a Daniel J. za ich posiadanie odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.

W pobliżu Dworca Wileńskiego wywiadowcy komendy stołecznej Policji zatrzymali Terloeva Z. Obywatel Rosji posiadał przy sobie heroinę. Towar został zabezpieczony, a mężczyznę przewieziono do północnopraskiej komendy. 28-letni Rosjanin przebywał na ternie Polski bez ważnych dokumentów.

Policja poszukuje świadków wypadków, do których doszło 23 października oraz 4 i 11 grudnia 2008 roku. Wszyscy świadkowie, którzy widzieli te wypadki proszeni są o kontakt z Komendą Rejonową Policji Warszawa IV, ul. Żytnia 36 pok. 141, tel. 022 603 79 44, pok. 133 tel. 022 603 70 33 lub całodobowy 022 603 72 55.

Pięciu liderów zorganizowanej grupy przestępczej z Ursusa jest już w rękach policjantów ze stołecznego „terroru”. Grupa, co najmniej od 2007 roku, zajmowała się handlem środkami odurzającymi, wymuszeniami rozbójniczymi i uprowadzeniami. Posłuszeństwo swoich oponentów, a także nielojalnych członków, wymuszała poprzez uprowadzenia i pobicia. Ofiary doznawały często bardzo ciężkich obrażeń ciała.

Pijaną ekspedientkę ze sklepu monopolowego zatrzymali policjanci z Bielan. O zaistniałej sytuacji funkcjonariuszy poinformował jeden z klientów. Kobieta miała we krwi prawie 3 promile. 51-letnia Jolanta G. odpowie teraz za podjęcie czynności zawodowych w stanie po użyciu alkoholu.

Od swoich ofiar żądali pieniędzy za samochody, które wcześniej kupili. Grożąc pobiciem i zniszczeniem mienia dawali im termin 7 dni na spłacenie długu. Nie podejrzewali, że szybko zostaną zatrzymani przez policję. Czterej młodzi mężczyźni: 18-letni Marcin G., 20-letni Bartłomiej L., 22-letni Rafał Z. i 19-letni Michał P. wpadli zaraz po zgłoszeniu przez jednego z poszkodowanych próby wymuszenia rozbójniczego.

„Płacisz, albo Cię wysadzę…” tymi słowami przywitał mężczyznę sprzedającego warzywa zatrzymany przez mokotowskich kryminalnych 44-latek. Sklepikarz nie wiedział początkowo, o co chodzi „klientowi”. Potem zorientował się, że najprawdopodobniej chodzi o haracz. Podejrzewał także, że w ten sposób konkurencja chce się go pozbyć. Szybko okazało się, że Wojciech C. chciał się napić, ale nie miał za co.

Najpierw spalił swoje auto w Lesie Młocińskim, bo się często psuło, a naprawy były bardzo kosztowne. Potem zgłosił w komendzie przy Cyryla i Metodego jego kradzież. Prawda ujrzała światło dzienne dzięki mozolnej pracy północnopraskich kryminalnych. Teraz 36 – letni Edward I., stanie przed sądem za składanie fałszywych zeznań i powiadamianie Policji o niepopełnionym przestępstwie. Grozi mu za to do trzech lat więzienia.

Kryminalni z Mokotowa zatrzymali 32-letniego mężczyznę, który kilka tygodni temu napadł na miejscowy kiosk. Pod pretekstem zakupu drogich perfum kilkakrotnie wracał ze znajomym do sklepu i „badał grunt”. Tuż przed zamknięciem sprawcy napadli na ekspedientkę, zabrali pieniądze i uciekli. Policjanci sprawdzili mieszkanie ciotki, w którym Mirosław D. miał przebywać ze swoją znajomą. Okazało się, że panie zawinęły bandytę w dywan. Potem wystawiły go na balkon i udawały, że od kilkunastu godzin nie wiedzą, gdzie jest. Podejrzany został aresztowany i wrócił do więziennej celi, którą niedawno opuścił.

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia, około 2.00 w nocy zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, którzy chwilę wcześniej okradli kilka samochodów zaparkowanych przy ul. Waryńskiego. Podpitych złodziei wypatrzyła kamera miejskiego monitoringu. W czasie przeszukania znaleziono przy nich emblematy firm samochodowych, które ukradli. Za czyn, którego się dopuścili grozi im do 5 lat więzienia.